aktualizowane 19:03, 25 Apr 2024

Wiesz o czymś ciekawym? Napisz do nas e-mail: info@superfakty.pl

Tytułowe pytanie wydaje się niedorzeczne. Kto poprze udział naszych wojsk w wojnie z Rosją? W strukturach NATO trwa jednak dyskusja. Za walkę mógłby nie być odpowiedzialny cały sojusz, ale zaledwie kilka krajów, bez Stanów Zjednoczonych.

Przedstawiciele krajów NATO zastanawiają się, jaką formę powinno przyjąć dalsze wsparcie Ukrainy w jej walce z Federacją Rosyjską. Jedni, wśród których są władze Polski, twierdzą, że Ukraina powinna zostać przyjęta do sojuszu. Duża część krajów sprzeciwia się jednak tej możliwości. Twierdzi z kolei, że nie jest to możliwe z powodu braku dostosowania Ukrainy, oraz trwającej wojny. Sugeruje, aby nadal wspierać Kijów finansowo oraz dostawami uzbrojenia.

Trzeci pomysł. Polska w wojnie?
Pojawiła się też kolejna możliwość. Kilka krajów sojuszu może zagwarantować Ukrainie bezpieczeństwo i ochronę. Pomysł ten zakłada aktywny udział wojsk tych państw w wojnie. Co ciekawe, nie byłoby to traktowane, jako konflikt całego NATO. Z aktywnego udziału w walkach wyłączyłyby się również Stany Zjednoczone. Kto zatem miałby brać udział? Według propozycji ci, którzy najgłośniej nawoływali, aby Ukraina została przyjęta do paktu: Polska, Estonia, Łotwa i Litwa oraz Finlandia, Szwecja i Wielka Brytania. Kraje te nie mogłyby powoływać się na artykuł piąty. Gdyby jednak zostały zaatakowane NATO dostarczałoby im uzbrojenie. (z)

Źródło: https://reader.foreignaffairs.com/2023/08/07/an-enduring-coalition-to-protect-ukraine/content.html

Chcesz wiedzieć o czym piszemy? Polub nasz profil. Zapraszamy też do nowej grupy na Facebooku. Wolne, niezależne informacje: https://www.facebook.com/groups/1456559251832872

 

Reklama: